Najwcześniej, bo już w w lutym, możemy na polach usłyszeć skowronka, a na niebie wypatrzeć pierwsze klucze żurawi.
W marcu nadleciały już bądź powinny nadlecieć niezimujące u nas stada czapli siwej, bociany białe, gęsi gęgawy, czajki, rycyki, pliszki siwe, zięby, strzyżyki, szpaki, drozdy śpiewaki, paszkoty oraz mniej znane kuliki wielkie, ostrygojady, krwawodzioby, samotniki czy słonki.
szpak
drozd śpiewak
paszkot
kulik wielki
ostrygojad
krwawodziób
samotnik
słonka
drozd śpiewak
paszkot
kulik wielki
ostrygojad
krwawodziób
samotnik
słonka
W kwietniu pojawią się perkozy dwuczube, bąki, bączki, cyranki, cyraneczki, kanie rude, kanie czarne, błotniaki, trzmielojady, sieweczki rzeczne i obrożne, bataliony, rybitwy: rzeczne, czarne, białoskrzydłe, bałowąse, białoczelne. Zobaczymy stada grzywaczy, kukułki, kraski, dudki, krętogłowy. Dotrą do nas oknówki, dymówki, świergotki drzewne, rudziki, słowik szare, podróżniczki, pleszki, kopciuszki. Na polach, łakach i w lasach usłyszymy śpiewy trzciniaka, rokitniczki, wodniczki, cierniówki, kapturki, pierwiosnka, piecuszka, świstunki, mysikrólika, zniczka, muchołówki szarej i żałobnej, remiza, kulczyka, makolągwy.
Na końcu, w maju, z wysokich traw usłyszymy derkacza. W lesie osiądą turkawki i lelki. Gdy owadów będą wielkie roje, pojawią się jerzyki, żołny, brzegówki. Na zakrzaczonych łąkach usłyszymy wieczorem strumieniówki, świerszczaki, brzęczki, łozówki. Poza tym przylecą do nas zaganiacze, gajówki, piegże, jarzębatki, muchołówki małe. Ostatni wędrowcy to gąsiorki, wilgi i dziwonie, które przylatują jako ostatnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz