Shunmyo Masuno – to ostatni żyjący japoński kapłan Zen,
architekt krajobrazu i profesor na uniwersytecie Tama Art. Jego głęboko
zakorzenione w tradycji buddyjskiej, a jednocześnie niezwykle współczesne
realizacje znaleźć można nie tylko w Japonii, lecz również w wielu krajach
Azji, Europy oraz w Ameryce Północnej.
Urodzony w 1953 r. w świątyni Kenko-ji w Jokohamie, gdzie
wciąż mieszka i pracuje, jest uważany za jednego z najważniejszych i
najbardziej wpływowych współczesnych architektów krajobrazu na świecie. Masuno
zafascynował się pięknem ogrodów Zen jeszcze w dzieciństwie, podczas pierwszej
rodzinnej wizyty w ogrodach świątyni w Kyoto. Od tamtej pory nieustannie marzył,
by tworzyć krajobrazy. W 1975 r. ukończył uniwersytet Tamagawa pod okiem
swojego mistrza – Katsuo Saito, aby w 1982 r. założyć własną firmę projektową.
Sztuka tworzenia ogrodów Zen
Zasadę tworzenia ogrodów Zen doskonale ilustruje stare
japońskie przysłowie: „Jeśli jadowity wąż pije wodę, zamienia się ona w
truciznę. Jeśli krowa pije wodę, zamienia się ona w mleko”.Oznacza ono, że to
twórca ogrodu determinuje jego charakter. Według Masuno, bez słuchania głosu
serca nie można tworzyć pięknych, przepełnionych duchowością ogrodów, gdyż
odzwierciedlają one duszę i w pewnym sensie są integralną częścią
twórcy.
Fundamentem ogrodów Zen jest wiara, iż wszystkie elementy natury
posiadają swoje życie i należy je traktować z jednakowym szacunkiem. Zadanie
architekta krajobrazu polega na dogłębnym zrozumieniu każdego elementu i
nadaniu mu odpowiedniego znaczenia w kompozycji całości. Zen to nie tylko
użycie prostych, naturalnych materiałów, ale dialog z naturą. Dla buddyjskiego
kapłana już samo planowanie ogrodu jest aktem kontemplacji. Dlatego w ogrodach
Zen widoczna jest tendencja do minimalizowania wszelkich elementów ozdobnych
(takich jak roślinność czy woda) na rzecz tych uważanych za najistotniejsze
(kamienie, mchy i żwir).
Masuno o swoim procesie tworzenia mówi: „Rozmieszczam
kamienie i sadzę drzewa na swój własny sposób, w bliskim dialogu z każdym
kamieniem i z każdym drzewem. Istnieje więź pomiędzy mną i każdym elementem.
Zawsze nadchodzi moment, gdy mówię: ‘teraz, nie, 1 cm w tę lub w inną stronę’.
Wtedy czuję: jestem Artystą.”
Typową dla tradycji Zen prostotę oraz symbolikę można
odnaleźć w każdym dziele Masuno. Ogród ma tworzyć atmosferę spokoju i harmonii.
Każdy jego element ma swoje miejsce, znaczenie, przedstawia jakąś historię.
Jednym z licznych przykładów jest układ kamieni w ogrodzie stworzonym w 2001 r.
wokół domu dla gości Suifu-so. Układ ten to metafora starej, chińskiej legendy
o karpiu, który przeskakując wodospad, został przemieniony w smoka. Poprzez tę
opowieść Masuno zachęca odbiorców do akceptacji wyzwań, które spotkają nas w
życiu.
Oazy spokoju i harmonii
Masuno nie jest jedynie twórcą ogrodów za murami świątyń. W
odpowiedzi na potrzeby współczesnego, zurbanizowanego świata adaptuje swoją
sztukę, kreując swoiste oazy ciszy i harmonii w miejscach, które najbardziej
tego potrzebują: w wielkich, zatłoczonych i nieprzyjaznych ludziom miastach.
Jak sam mówi: „Fakt, że obecnie czas płynie szybciej powoduje, że ludziom coraz
trudniej jest go kontrolować i znaleźć chwilę na relaks. Stąd też potrzeba, by
dzisiejsze ogrody stanowiły sanktuaria kontemplacji, w których człowiek może
ponownie poczuć więź z naturą, odnaleźć spokój umysłu, poczucie radości i
stabilności. Obecnie nie wystarczą miastom przypadkowe tereny zieleni. W
dzisiejszych czasach potrzebujemy ogrodów, które trafią głęboko do ludzkich
serc.”
źródło: http://www.novarchitectura.com
Wiele projektów Masuno można znaleźć w Tokio – w jednym z
największych, najdroższych i najbardziej zatłoczonych miast na świecie. Praca w
takiej metropolii stawia wiele wyzwań przed projektantem. Jego zadaniem jest
stworzenie kontrastujących z miejskim zgiełkiem stref łagodności i spokoju w
obrębie bardzo ograniczonych nieraz przestrzeni. Imponującym przykładem są
ogrody zaprojektowane dla hotelu Kohjimachi-kaikan (Hotel Le Port), w dzielnicy
Kohjimachi. Artysta stworzył tu trzy ogrody: dwa na czwartym piętrze, gdzie
zazwyczaj odbywają się przyjęcia ślubne, oraz jeden na parterze, przy kawiarni
i recepcji. Trzy przestrzenie tworzą jedną całość o nazwie Ogród Błękitnych Gór
i Zielonej Wody. Układ elementów zaczerpnięto z symboliki buddyzmu. Stworzono
tu między innymi pięć szczytów kosmicznych gór w centrum wszechświata,
otoczonych przez siedem kręgów górskich i morskich. W „suchych ogrodach”
kamienie i żwir reprezentują wodę i zdają się odgrywać większą rolę niż rosnące
dookoła klony, jesiony, wiązy, paprocie i mchy. Na parterze jednak Masuno
wykorzystał prawdziwą wodę. Tak jak w przypadku wielu ogrodów Zen, do ogrodu
nie ma dostępu i może być on jedynie oglądany z wnętrza budynku. Na dynamiczny
obraz składa się jedenaście głazów (nieparzyste liczby uznawane są za
szczęśliwe). Ściany wodospadów zbudowane są z dwóch rodzajów granitu o różnym
kolorze i rozmiarze. Kamienie przycięte są tak, aby woda rozpraszała się w
pojedyncze krople. Niesamowitą atmosferę w nocy potęguje zamontowane pod
kaskadami oświetlenie.
źródło: http://www.michaelfreemanphoto.com
Innym przykładem nowoczesnej interpretacji tradycji Zen jest
„Falisty ogród” dla innego hotelu i najwyższego budynku w Tokio – Cerulean
Tower Tokyu Hotel. Tutaj artysta nie tylko stworzył ogród, ale również
konsultował wystrój wnętrza lobby, z którego można podziwiać założenie. Według
tradycji Zen, ogród i wnętrze powinny stanowić spójną całość. Motywem
przewodnim tego wąskiego i stromego ogrodu są fale i zakręty stworzone z
ogromnych, różnokolorowych bloków granitowych. Pomiędzy nimi znajduje się żwir,
rosną klony, mchy i bambusy. W tym projekcie Masuno – przy użyciu bardzo
podstawowych, tradycyjnych materiałów – pragnął nawiązać dialog z nowoczesną,
współczesną architekturą. Poprzez przełamanie harmonii, dzięki nowoczesnej i
śmiałej interpretacji tradycyjnych zasad Zen, Masuno udowodnił, że wciąż jest
dla nich miejsce we współczesnym świecie. O swoim oryginalnym stylu mówi:
„Ogrody powinny zmieniać się i dostosowywać do architektury i do stylu życia.
Jednak znaczenie, piękno i atmosfera japońskich ogrodów zawsze pozostaną
niezmienne. Pragnę zachować tę podstawową ideę i piękno. Pragnę stworzyć ogród
pasujący do nowoczesnej architektury.”
Współczesny minimalizm
Styl ogrodów zen jest obecnie niezwykle popularny na całym
świecie. Masuno wiele podróżuje, projektuje, wykłada na uniwersytetach i pisze
książki. Pracując za granicą, zawsze odnosi się do kultury i środowiska.
Współpracuje z lokalnymi architektami krajobrazu i ogrodnikami, stosuje rośliny
i skały rodzime, aby przypominać ludziom o ich naturalnym otoczeniu. Do
najbardziej znanych dzieł należą chociażby projekty w Kanadzie (Kanadyjskie
Muzeum Cywilizacji, 1995 r.), Niemczech (Ogród Japoński w Berlińskim Marzahn
Erholungspark, 2003 r.), Norwegii (Uniwersytet w Bergen, 2003 r.) czy Hongkongu
(wnętrze i ogrody biurowca One Kowloon, 2008 r.).
źródło: http://www.japansociety.org.uk
Masuno z pewną frustracją odnosi się jednak do zachodniej
mody na ogrody Zen oraz błędnego identyfikowania Zen z minimalizmem. Jak
twierdzi artysta: „Efektem obu jest prostota, jednak podejście Zen jest bardzo
filozoficzne, opiera się na słuchaniu oraz na szacunku do wszystkich elementów
natury. Polega na odkryciu duszy każdego materiału: drzewa, skały, drewna i
doświadczaniu go z głębi serca. […] Przy projektowaniu ogrodu japońskiego
nacisk kładzie się nie na kreowanie formy, lecz atmosfery miejsca. […] W
Europie i na zachodzie zaś główny nacisk kładzie się na to, jak stworzyć piękne
formy.” Masuno zauważa również, że nawet Japończycy tracą swój związek z
tradycją Zen. Jego studenci uczą się o niej, ale bez praktyki nie mogą poczuć
jej prawdziwej istoty.Pomimo różnic, istnieje jednak wiele podobieństw pomiędzy
ogrodami Zachodu a Dalekiego Wschodu. Ludzie na całym świecie poszukują sensu i
duszy ogrodu, a japońskie tradycje od wieków inspirują inne kultury swym
pięknem i wdziękiem.
źródło: http://vodaplan.com
W czasach, gdy większość ludzi mieszka w wielkich,
nieprzyjaznych miastach pełnych szarości i betonu, gdy osobom żyjącym w biegu
trudno znaleźć chwilę spokoju oraz czasu na kontakt z przyrodą. Znaczenie
ogrodów podsumować można w kilku zdaniach wypowiedzianych przez Masuno: „Osoba,
która patrzy na ogród pełen spokoju, stanie się spokojna. Natomiast osoba
patrząca codziennie na ogród niechlujny i ciernisty, sama też taka się stanie.
Dlatego niezwykle ważne jest dorastanie w pięknych i harmonijnych
otoczeniach.(…) Ludzie potrzebują miejsc, w których mogą odkryć siebie i
odbudować swoje człowieczeństwo. Znaczenie ogrodów jest ogromne”.
Przywracanie ludziom ich człowieczeństwa to misja i motyw
przewodni twórczości buddyjskiego kapłana. Jednakże fakt, iż jest on ostatnim
kapłanem Zen oddanym sztuce ogrodowej, stanowi wyrazisty dowód na to, jak
radykalnie zmienia się współczesny świat. Skłania to również do refleksji nad
szansami przetrwania krajobrazów Zen w ich prawdziwej, czystej formie.
źródło: http://farm1.staticflickr.com
autorem tekstu jest: Małgorzata Okołowicz
artykuł ukazał się w Zieleń miejska 4/2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz